Friday, November 13, 2009

kartki z kalendarza







chociaż smutek zalega mi w krtani
już nie czekam
nie odchodzę od zmysłów

zrozumiałam
że to uczucie
nie potrzebuje miesięcy namysłu




„Bo smutek rodzi się zawsze z czasu,
który upływa, a nie zostawia owocu”
A de S-E.

5 comments:

A. said...

Przestałam czekać.Zmusił mnie do tego los. Zakazał płakania po nocach i ciągłego wpatrywania się w telefon. Po prostu przestałam na niego czekać. I żyję. Jestem. Trwam. Nie wyjdaje mi się, bym była słabsza, wprost przeciwnie...

Tess said...

A czekałaś na telefon.... Są tacy co czekają bez ruchu..w świecie do którego nikt nie może wejść....Jeżeli nie zostwia owocu to faktycznie....coś było nie tak...nie wiem czy gratulować czy zapłakać...bo chyba..tak się czują ludzie gdy miłość odchodzi

Miss thought said...

Czuję każde słowo.

Pozdrowienia ciepłe!

Amarou said...

wspaniałe zdjęcia,zachłysnęłam się nimi

Anonymous said...

przechodzimy granicę za którą nie powrócimy...wchodzimy do nowego świata...może doświadczenie które przeżyliśmy pozwoli uniknąć błędów ...pozdrawiam serdecznie Amber