Friday, January 29, 2010

gdy nie ma



gdy nie ma go przy mnie
w żadnej postaci
ścielę się wymiętym prześcieradłem
po bezsennej nocy
bez kluczy do zamków i zamków do kluczy
bez celu by iść do przodu
bez powodu by zawrócić
strach przed dobrze znanym
zdławiony skurcz w krtani

zostawił


„Nadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa”

4 comments:

Anonymous said...

jak zwykle...piękny głęboko uczuciowy wiersz...pozdrawiam serdecznie...Amber...andrzej 44-62@o2.pl

silnakobieta said...

A mnie do szaleństwa doprowadza samo życie.

blekitka said...

bardzo subtelnie opisane 'fatalne uzależnienie' ;-)))

AnSa said...

..skurczem ściśniete serce
niemego krzyku oddechem
w otchłani bezruchu
zastygły pięknym obrazem
jesteś tęsknotą..